|
|
|
|
Mutablesoul
Opozitor
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 16/666 Skąd: z miejsca gdzie ciemno, cicho i ciepło...
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Czw 21:54, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
-Powiedzmy, że na "koszt firmy". A teraz słuchaj no młodziku. Wygląda mi na to, że razem z tą dziewuszką macie zamiar dać nogę z tej speluny. Bo widzisz, kiedy wróciłem z frontu, chciałem mieć spokojne życie. A tu mi jakoś nie wychodzi. I cały czas mam zamiar stąd nawiać do Teksasu. Tam mieszka taki jeden młodzik, któremu uratowałem dupsko na froncie. I on mnie tam zaprosił... Tylko nie bardzo mam jak... (popatrzył z rezygnacją na swój wózek). Nie myśl sobie, że gadam tak do każdego nowego w tej okolicy. Po prostu wygląda mi na to, że nie prędko trafi mi się druga taka okazja. No to jak będzie ? ...
Kiedy barman-kombatant nawijał do Brayana swoją pomarszczoną, cuchnącą alkoholem gębą - do baru wszedł postawny mężczyzna. Czarny kapelusz, skórzana kamizelka, czerwona koszula i wysokie, wojskowe buty. Szorstki, kilkudniowy zarost, wąskie wyschnięte usta z wykałaczką. Pieprzona reinkarnacja Bruce’a Willis’a i Clint’a Eastwood’a w jednym. Niklowany Desert Eagle w kaburze na udzie kontrastował z pedalską błyskotką na kamizelce...
-Mogę załatwić nieco paliwa i prowiantu. No to jak ?...
Nawijał dalej Billy...
///Byliście kiedyś w Teksasie? Bo ja byłem... Mówię wam. Pełno tam świrów! Nie takich jak w Detroit, czy Salt Lake City, ale też świrów. Bo widzisz... Jak się prześpisz z jakąś panienką w Detroit, to nie ma z tego problemu. No chyba, że was przyłapie jej facet! Generalnie luzik i takie tam. W Salt Lake jak się prześpisz... Nie! Tam lepiej z nikim nie śpij. Nie pytaj dlaczego, po prostu nie dotykaj kobiet w Salt Lake City! No a jak się prześpisz z dziewuchą w Teksasie... Uuuu... Stary! Będziesz miał na karku jej ojca, dziadka, matkę, braci, kuzynów, bratanków, wujków, sąsiadów, miejscowego pastora, kolesi co chcieli się z nią żenić, ich ojców, dziadków itd.
No dosłownie całe miasteczko i kilka sąsiednich będzie za tobą ganiać. I wiesz co jeszcze? Kilka złamanych żeber i przymusowy ślub, to najlżejsze z najłagodniejszych, z tego co ci zrobią, jak cię złapią. No więc jak? Nadal masz ochotę na szybki numerek z Teksańską panienką? Tylko mi nie pierdziel, że szybko biegasz w opuszczonych gaciach !///
Post został pochwalony 0 razy
|
|