Autor |
Wiadomość |
moździerz 220mm |
Wysłany: Śro 20:35, 30 Lis 2005 Temat postu: |
|
W sumie co racja to racja... "cudze chwalicie, swego nie znacie" jak powiedział <hmmm kto to powiedział?>... jak to się mówi.
Kiedyś zdażyła mi się oto tak sytuacja:
Idę sobie ulicą. Nagle zatrymuje się. Patrze do okoła - bloki. Myślę sobie - ale te bloki są fajne! jak mogłem być dotąd tak ślepy i tego nie zauważyć... |
|
Rozmaryn |
Wysłany: Wto 19:31, 29 Lis 2005 Temat postu: |
|
Może zamiast wyjeżdżać spojrzę inaczej na miejsce
w którym jestem obecnie
Riandzik |
|
moździerz 220mm |
Wysłany: Nie 2:46, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
Inaczej zawsze oznacza lepiej... ale tylko na pewien czas. A potem jest następne inaczej i następne inaczej... w końcu ilość możliwości się skończy... więc lepiej dozujmy sobie zmiany i nowe uczucia, emocje:D
Ale dlaczego smutne? co poradzę że jestem optymistą  |
|
ekli |
Wysłany: Nie 2:29, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
Czasem samo"inaczej" znaczy "lepiej"..
Smutne to troche=] |
|
moździerz 220mm |
Wysłany: Nie 2:25, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
Może nie lepiej, ale po prostu inaczej. To czasem wystarcza!
Taka już jest ta ludzka natura:D:Dciągle ucikamy... |
|
ekli |
Wysłany: Nie 2:22, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
"...-Zawsze się wydaje, że w innym miejscu będzie lepiej..." |
|
moździerz 220mm |
Wysłany: Nie 2:09, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
No więc tak...
Po pierwsze las! Znacie moje skłonności do alienacj po prostu ściana drzew grubości kilkuset kilometrów oddzielająca mnie od świata.
Po drugie pociąg. Są tacy ludzie w ameryce... nazywają się hobo. Całe życie jeżdżą pociągami towarowymi po stanach.
Po trzecie... hem... no gdziekolwiek:D gdzie będzie inaczej... i nie będzie tej paskudnej zachodniej cywilizacji! tfu:D
:p ech nie ma jak te nocne rozmowy:p |
|
ekli |
Wysłany: Nie 2:00, 20 Lis 2005 Temat postu: Jakbyści mogli, a nie możecie... |
|
To gdzie byście pojechali, hm?
Bo ja wlasnie z kolega.. Mozdziezem? gadam sobie i.. i doszlismy do wniosku, ze dobrze by bylo gdzies sie ruszyc.. ale ze mamy odmienne ambicje, to moze on sam sie wypowie;]
Ja wybieram(oprocz kazdego miejsca daleko stad..).. ja wybieram morze!
Ze wzgledu na plynacy z nim metaforyczny jego sens, symbol, sentyment, chwilowa ochote i wieeelka slabosc...
Zostawilam tam Ciebie... |
|